Przestawiłem kotnik w inne miejsce, bliżej filtra, co znacznie poprawiło cyrkulację w jego wnętrzu, następnie pozostawiłem filtr na cała noc - efekty są widoczne, nie zapeszając narybek przeżył, czyli nie odnotowałem kolejnego zgonu.
Nie mniej jednak za namową kolegów, zdecydowałem się na zorganizowanie małego zbiornika w formie kotnika dla narybku - osobne akwarium - dzieci też będą mieć frajdę, bo akwarium wyląduje w ich pokoju. Powyższe to następstwo tego, iż ZUZIA znowu jest kotna i należy w przeciągu kilkunastu dni spodziewać się miotu # 2.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Autor bloga zastrzega sobie prawo do modyfikacji treści komentarza w szczególności jeśli narusza on prawo lub zasady współżycia społecznego.